Czy ja już pisałam Wam jak bardzo lubię makaron? Najbardziej lubię domowy, taki jak robi moja mama, ale jak się nie ma co się lubi… Dzisiaj będą dwa przepisy, których przygotowanie nie zajmie więcej niż ugotowanie makaronu. Do przygotowania dania, możesz użyć makaronu pszennego lub pełnoziarnistego, ja używam je zamiennie, zależy co mam w szafce. Lubię oba, nie czuję za …
Żelki to moja słabość, bardzo je lubię choć w swoim składzie mają chyba całą tablicę mendelejewa, to od czadu do czasu nie umiem się powstrzymać i lądują w moim koszyku. Do zrobienia tych domowych słodkości zabierałam się jak pies do jeża, najpierw kupiłam sylikonowe foremki, następnie agar, a później chęci dojrzewały we mnie przez kilka miesięcy ;) Miesiąc temu zrobiłam …
Tak jest, jesień w pełni zagościła w moje progi, objawia się to ogromną chęcią na tworzenie w kuchni pięknych zapachów i samych pyszności. Wiadomo czasem chęci nie idą w parze z efektem końcowym, ale metodą prób i błędów powstają w końcu udane potrawy, którymi chętnie dzielę się z Wami. Wielokrotnie pisałam, że staram się przygotowywać takie potrawy, przez które nie …
Dawno nie było przepisu na blogu, nie miałam weny do gotowania, a kiedy już się za coś zabierałam to psułam ;) Z nadejściem jesieni wróciło wszystko do normy i będą pojawiały się na blogu częściej. Dzisiejsze kotlety to efekt, kiedy lodówka pusta, a w domu mam tylko produkty, których zapasy uzupełniam na bieżąco. I nie wiem jak to się dzieje, …
Makaron kocham miłością nieskończoną, mogłabym go jadać codziennie w dużych ilościach i tylko zdrowy rozsądek powstrzymuje mnie przed tym. Lubię go nawet na sucho i nie potrafię powstrzymać się od podjadania. A przy tym makaron na długo pozostawia uczucie sytości, jest też dostarczycielem ogromnej dawki energii. Świetnie sprawdza się w dni, w które mam zaplanowany duży wysiłek fizyczny, mam więcej …
W ostatnich dniach upały mocno dają nam wszystkim w kość. Starałam się nie narzekać do dnia dzisiejszego, kiedy postanowiłam popracować w kawiarni i dla wygody przemieszczania się wybrałam plecak. Wyleciało mi z głowy jakie to może nieść za sobą konsekwencje… I teraz mam na plecach ogromną mokrą plamę!!! No dobra pożaliłam się, ale i tak kocham lato bardzo, bardzo :)…
Polub mnie na Facebook

Szukaj:
Lifestyle
Kulinaria
Parenting
P | W | Ś | C | P | S | N |
---|---|---|---|---|---|---|
« Maj | ||||||
1 | 2 | 3 | ||||
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |